Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Nope Editor Nicholas Monsour opowiada, co najbardziej go uchwyciło w filmie - Exclusive

  Jordan Peele na premierze Nope Jc Olivera/Getty Images



Montażysta Nicholas Monsour pracował teraz nad dwoma filmami fabularnymi scenariusz i reżyseria: Jordan Peele – „Nas” i „Nie” — a także kilka projektów telewizyjnych stworzonych lub opracowanych przez płodnego komika, który stał się filmowcem. Ale nawet on był uderzony wyjątkową scenerią, postaciami, narracją i tematy „Nie”, Trzeci pełnometrażowy film Peele'a i być może jego najbardziej ambitny do tej pory.



„Uwielbiałem jego kulturową specyfikę” — mówi Monsour Looperowi ekskluzywny wywiad . „Jestem z LA i jeździłem po okolicy i znam ludzi, którzy wychowali się na przedmieściach lub w okolicy Santa Clarita. Uwielbiam specyfikę tego, ponieważ często można dotrzeć do znacznie głębszych, bardziej uniwersalnych prawd prawdziwe i zbadane określone typy postaci i tła.'

„Nie” opowiada historię rodzeństwa O.J. i Emerald Haywood (w tej roli odpowiednio Daniel Kaluuya i Keke Palmer ), którzy walczą o utrzymanie rodzinnego biznesu — rancza w odległej dolinie Kalifornii, która po śmierci ojca dostarcza wytresowane konie do hollywoodzkich produkcji. Tajemniczy zgon ich taty to dopiero początek serii dziwacznych incydentów, które doprowadziły Haywoodów do odkrycia, że ​​ich ziemia jest zagrożona przez obcy obiekt chowający się w chmurach.

Koncentrując się na mniej znanej firmie działającej w branży filmowej i telewizyjnej, jedynej w swoim rodzaju należącej do i zarządzanej przez rodzinę Czarnych, „Nie” porusza kwestie rasy, klasy i wszechobecnego wpływu kamer w naszym codzienne życie, opowiadając jednocześnie przerażającą historię, która w całkowicie oryginalny sposób łączy elementy „Bliskich spotkań trzeciego stopnia”, „Szczęk” i innych klasyków science fiction i horroru. „To zaznaczyło wiele rzeczy, z którymi zawsze chciałem poeksperymentować” – mówi Monsour.



Nope łączy historię kina z nowoczesną kinematografią

  Dz.U. I Szmaragd na zewnątrz rancza Uniwersalne zdjęcia

Jednym z kluczowych elementów „Nie” jest (fikcyjne) twierdzenie Haywoodów, że oficjalnie niezidentyfikowany Murzyn na koniu na najwcześniejszym znanym ruchomym obrazie — nakręconym przez pioniera fotografii Eadwearda Muybridge'a — jest w rzeczywistości ich przodkiem. Historia firmy Haywoodów i zapomniana historia czarnych kowbojów w Hollywood porwały wyobraźnię Nicholasa Monsoura.

' Jako filmowy nerd uwielbiałem inspirację [Peele'a] z Muybridge'em” – mówi montażysta. „Jest film Thoma Andersena pod tytułem „Eadweard Muybridge, zoopraksograf” które kocham, które wnikają w niektóre dziwniejsze konceptualne wyobrażenia o tym, skąd wziął się film i dlaczego został opracowany tak, jak był”.



Monsour dodaje, że „Nie” połączył historię, gatunek i komentarz społeczny w coś, co dla niego było jednolitą całością. „Jordan myślał o tym wszystkim, ale wydawało się, że bez wysiłku i w sposób, który wydaje się wyłaniać z tych postaci w organiczny sposób” – wyjaśnia. „Ponadto, zawsze pociągała mnie sci-fi i fantazje ze strony socjologicznej, jako dziwne, zniekształcone lustro, przez które można wtedy wyraźniej i krytyczniej widzieć i myśleć o strukturze i warunkach własnego życia”.

Ostatnim elementem układanki dla Monsoura była świadomość, że będzie mógł rzucić wyzwanie sobie jako edytor, pracując z innymi utalentowanymi rzemieślnikami na szczycie ich gry. „Zawsze szukam sposobu, aby… wnieść do tego najbardziej kreatywną i przemyślaną wersję rzemiosła, którego się uczyłem”, mówi. „Znając już niektórych współpracowników, wiedząc, że mam zamiar ponownie pracować z [kompozytorem] Michaelem Abelsem i [kierownikiem produkcji] Ruth De Jong, wiedziałem, że zdjęcia i materiał, z którym zamierzam eksperymentować być niesamowitym”.

„Nie” jest teraz w kinach.